Złoto dla Mazurkiewicza
dodane: wtorek 28 lutego 2012Spotkanie wigilijne było okazją do wręczenia medali. I to nie byle jakich – złotych i srebrnych Medali „Opiekuna Miejsc Pamięci Narodowej”. Złoty trafił do rąk Sebastiana Mazurkiewicza, dyrektora Muzeum Regionalnego we Wrześni.
Uroczystość odbyła się w 14 grudnia w sali konferencyjnej Ministerstwa Spraw Wewnętrznych i Administracji w Warszawie. Jej gospodarzami byli: Władysław Bartoszewski, przewodniczący Rady Ochrony Pamięci Walk i Męczeństwa, prof. Andrzej Kunert, sekretarz Rady i ks. bp Józef Guzdek, ordynariusz polowy Wojska Polskiego. Przedświąteczna atmosfera podkreślała podniosły nastrój spotkania, podczas którego uhonorowano 22 osoby z całej Polski. Prof. Bartoszewski, do każdego zwracając się indywidualnie, wręczył 21 złotych i 1 srebrny Medal „Opiekuna Miejsc Pamięci Narodowej”.
- Września to symbol, wielkopolska Wiosna Ludów, strajk dzieci wrzesińskich oraz powstanie wielkopolskie to wielkie znaki polskości. Dziękuję ci za Twoją wybitną dbałość o te symbole, jak czynisz to z miłości serca, angażując się całym sobą i krzewiąc tę postawę wśród innych – tymi słowy zadedykował medal, dekorując nim S. Mazurkiewicza.
- W uzasadnieniu do wyróżnienia przeczytałem: za szczególny wkład i wybitne zasługi, za dbałość o tożsamość narodową, dbałość o miejsca pamięci narodowej, wybitne krzewienie tego dziedzictwa wśród społeczeństwa, zarówno dzieci, młodzieży, jak i dorosłych, za szczególne zamiłowanie do tego, co czynię, nie tylko zawodowo, ale ponad stan, społecznie i z pasją – mówi S. Mazurkiewicz. – Byłem zdumiony, gdy dowiedziałem się o nominacji. Takie uznanie w oczach Rady to zastrzyk energii do dalszego działania. Tym bardziej, gdy przekonałem się, w jak nobilitującym gronie wyróżnionych się znalazłem. – dodaje. - Udział w spotkaniu był doskonałą okazją do nawiązania cennych kontaktów. Byłem niewiarygodnie zaskoczony, gdy podszedł do mnie prof. Jan Rydel, polski koordynator Europejskiej Sieci „Pamięć i Solidarność”, wykładowca Uniwersytetu Pedagogicznego i powiedział: - My tam w Krakowie obserwujemy Pana i wiemy co Pan tam we Wrześni robi... (eski)