Rowerowo, historycznie, deszczowo
dodane: środa 27 czerwca 2012Smagani deszczem przybyli do muzeum pracownicy Instytutu Historii Polskiej Akademii Nauk pod przewodnictwem dr hab. prof. IH Marka Słonia, by wrześnianom zachwalać walory XVI-wiecznej kartografiki. Dotarli w sposób niestandardowy, na rowerach, bo tak właśnie prowadzą swoje geograficzne obserwacje.
25 czerwiec był ich pierwszym dniem turystyczno-historycznych zmagań. Nazajutrz z Wrześni przez Grzybowo udali się najpierw do Gniezna, potem do Mogilna, Słupcy, Konina i Koła.
- Pracownia Atlasu Historycznego od przeszło pół wieku pracuje nad rekonstrukcją sieci osadniczej i środowiska geograficznego Polski XVI wieku. Obecnie przygotowywany jest tom dotyczący ówczesnego województwa kaliskiego, obejmującego m.in. dawne powiaty gnieźnieński i koniński, czyli między innymi Wrześnię. Pragniemy rozszerzyć nasze badania o nowe źródła i o nowe metody, aby ten atlas zawierał więcej informacji, jeszcze lepiej sprawdzonych i bardziej dostępnych dla wszystkich chętnych. W tym celu chcemy zwiedzić jak największą liczbę opracowywanych miejscowości, wymienić się wiedzą i doświadczeniami z lokalnymi historykami, a także zaprezentować zainteresowanym prowadzone przez nas badania – mówi M. Słoń. - Przeprowadzamy co roku objazd kolejnych części Wielkopolski. Aby zobaczyć jak najwięcej, większość zespołu porusza na rowerach. Dwa lata temu poznaliśmy w ten sposób Pałuki i Krajnę, w zeszłym roku dawne powiaty kaliski i pyzdrski. Podczas spotkania chcemy pokazać zainteresowanym dotychczasowe atlasy, wstępne wyniki badań nad powiatami gnieźnieńskim i konińskim, także w formie map, podobizny wykorzystanych rękopisów, narzędzia informatyczne, którymi się posługujemy w naszej pracy.
Na spotkanie pt. „Ziemia wrzesińska w XVI wieku w opracowaniach Pracowni Atlasu Historycznego Instytutu Historii Polskiej Akademii Nauk” przybyło liczne grono zainteresowanych tematem. Z sali padały najróżniejsze pytania. Odpowiedzi przyjmowano czasami z niedowierzaniem – np. dlaczego nie istnieją starsze mapy Wrześni i okolic, niż dwustuletnie.
Historycy PAN przybyli do naszego miasta z misją – dowiedzieć się, gdzie leżała osada Wodniki.
- To teren, na którym, na gruzach Tonsilu, obecnie powstaje nowoczesne osiedle – mówi Sebastian Mazurkiewicz, dyrektor Muzeum Regionalnego we Wrześni. Jednocześnie, zwracając się do wiceburmistrza Grześkowiaka i radnego Bolesława Święciochowskiego, zaproponował, aby temu miejscu przywrócić historyczną nazwę.
Po części głównej, już w kuluarach, toczono prawdziwie akademickie dyskursy przy kawie.
(eski)